środa, 23 listopada 2011
Zaproszenia
Jeśli oferta zaproszeń ślubnych na polskim rynku nie odpowiada wam, przyklejane cyrkonie i atłasowe wstążeczki budzą odrazę, polecam ciekawą alternatywę.
Amerykańskie strony i blogi to skarbnica pomysłów na zaproszenia ślubne. Nie musimy ich zamawiac w drukarni na Nowym Kontynencie (podejrzewam że ich wysyłka pochłonełaby spory majatek), możemy je jednak wykorzystać do własnego projektu i zamówić w polskiej drukarni lub wydrukować w domu.
Od miesiąca przeszukiwaliśmy z M. Allegro i poza ckliwymi tekstami i brylancikami, nie znaleźlismy nic co nadawałoby się do wysłania gościom. Jedyne ciekawe, aczkolwiek kosztowne zaproszenia mają w swojej ofercie Letterart czy Lettera Magica.
Zniechęceni, podjęliśmy decyzję o przerobieniu naszego kącika komputerowego w domową pracownię typograficzną. Na stronach Download & Print oraz Printable Invitation znaleźliśmy darmowe wzory zaproszeń. Wydrukowane na dobrej jakości papierze, prezentują się nieźle.
PS. Przy edycji tekstu pojawią się problemy z polskimi znakami, sugeruję zapisać wzór jako plik jpg a potem nałożyć warstwę tekstową w jednym z programów graficznych lub Wordzie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz